Coraz więcej miejsca w debacie publicznej zajmują tereny zielone w mieście. Mieszkańcy zaczynają zwracać uwagę na to, by w okolicy ich miejsca zamieszkania znajdowały się parki i drzewa. Także władze miast zauważyły, że miejska architektura musi odpowiadać potrzebom mieszkańców i przygotowują coraz więcej zielonych miejsc, gdzie ludzie mogą spędzać czas. Ze względu na ograniczenia urbanistyczne znacznie łatwiej park postawić na nowo budowanym osiedlu, niż w gęsto zabudowanym centrum metropolii. Czasem wygospodarowanie miejsca na park jest niemożliwe. Dlatego też często namiastką terenów zielonych w miastach są chodniki przyozdobione drzewami czy zielone ronda z kwiatami. Nie stanowią co prawda miejsca rekreacyjnego dla mieszkańców. Poprawiają jednak estetykę miasta i powodują, że dane miejsce kojarzy się lepiej i jest miłą odskocznią od betonowego krajobrazu. Poza tym, jeśli rośliny są pielęgnowane, poprawia to wizerunek miasta, powodując, że sprawia wrażenie zadbanego. To z kolei przekłada się na ruch turystyczny oraz ogólny poziom zadowolenia mieszkańców.