O szambach mówiono głównie źle. Że to nieekologiczne i przestarzałe rozwiązanie, za drogie w użytkowaniu, że betonowa niecka przesiąka i zanieczyszcza wody gruntowe, że nieprzyjemnie pachnie, że odkryte stanowi zagrożenie dla życia człowieka. Powodów do złej sławy było naprawdę wiele. Nacisk na ochronę środowiska był tak duży i istotny, że problem szamb i polskich wsi postanowiono rozwiązać. Ekologiczne zbiorniki na szambo nie przypominają w niczym niechlubnego przodka. Charakteryzują się szczelnością – żadne nieczystości nie są w stanie przedostać się do gleby i wód. Są bezpieczne dla otoczenia – często są to formy zamknięte i wkopane w ziemię, z wystającym wylotem umożliwiającym opróżnienie zbiornika. Wspomniane cechy gwarantuje niezwykle staranne wykonanie oraz użyte materiały wysokiej jakości. Te najnowocześniejsze modele mają wbudowany sygnalizator poziomu wypełnienia zbiornika, który emituje sygnał do służb komunalnych. W zbiorniku zachodzą procesy rozkładu, ale dzięki specjalnej budowie, nieprzyjemne zapachy nie są już zmorą najbliższych mieszkańców.